Słyszałem ten dowcip w kontekście paralotniarzy, ale myślę, że spokojnie można go sparafrazować i zaadaptować na "potrzeby" motocyklistów:
Mąż umówił się z kolegami na dalsza traskę. Mieli wyjechać wcześnie rano, bo kilometrów do zrobienia było dużo. Wstał bladym świtem, po ciuchutku, żeby zony w weekend nie budzić niepotrzebnie. Patrzy za okno - leje jak z cebra, ale przecież sie umówił, więc trzeba jechać.
Wsiadł na motocykl i pojechał na umówione miejsce spotkania. Na umówionym miejscu wspólnie z kolegami ustalili, że pogoda jest do d... i nie ma co sie pchać w trasę i trzeba wracać do domu. Wrócił więc przemoczony do domu i znów cichutko zachowując się, żeby nie budzić żony, rozebrał się i położył spowrotem do łóżka. W tym momencie żona - nie otwierając oczu - pyta:
- Zmarzłeś ?
- Tak.
- Zmokłeś ?
- Tak.
- No widzisz, a ten mój idiota mąż poszedł na motocyklu jeździć...
_________________ KAWASAKI MEAN STREAK..1500..VN!!!
Do ośrodka zdrowia w Trybszu przyjechał nowy lekarz i tak się złożyło, że w ciągu tygodnia odebrał 12 porodów. Wszystkie świeżo upieczone matki - choć pochodziły ze wszystkich okolicznych wiosek zgodnie twierdziły, że ojcem jest Jan Chowaniec z Lasa.
Lekarz się zdziwił, a że młody i ambitny był, to znalazł rzeczonego Jana Chowańca z Lasa i przedstawił mu sprawę, na co góral spokojnie rzekł:
- dyć to prowda, jo jes ociec tyk siyćkik dziecysków
- panie, ale to jest niemożliwe !!
- mozliwe, mozliwe, bo jo mom motór
_________________ KAWASAKI MEAN STREAK..1500..VN!!!
Jadą dwie mrówki na dwóch motocyklach, nagle jedna się zatrzymuje, więc druga do niej podjeżdza i się pyta:
- Co ci się stało?
- Mucha mi do oka wpadła.
_________________ KAWASAKI MEAN STREAK..1500..VN!!!
Mąż rano szykuje się na ryby. Żona przebudziła się i pyta:
- Ty gdzie?
- Na ryby.
- Aha... To złap szczupaka, kilogram karasi, pięć kilogramów ziemniaków i litr mleka...
_________________ KAWASAKI MEAN STREAK..1500..VN!!!
A tak pół serio to Panowie z tym Ufo to chciałem powiedzieć, że wczoraj tj. 23.02.2010, rozpocząłem sezon motocyklowy. Wyjechałem na małą przejażdżkę. A na Nieczajnej namierzyły mnie dwa "niezidentyfikowane obiekty", które mogą to potwierdzić.
Pozdrawiam.
Mheeeeeeeeee tak to prawda jechałem z Jackiem do Stana, patrzymy kurde kto to jedzie , a tu Marek , kurde Panowie to jest to ten wiatr we włosach ryk tłumnika eehhh już nie długo
_________________ KAWASAKI MEAN STREAK..1500..VN!!!
Wiek: 64 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 508 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-02-24, 20:00
Witam !
Ja się zgadzam z tobą Babula z tym wiatrem - ale gdzie Ty widzisz u Marka te długie włosy w które zaplątał się wiatr - myślę, że poniosła Cię fantazja - może to i dobrze, że masz fantazję daj Ci Boże abyś miał ja też w innych sprawach
Pozdrawiam krótko ostrzyżonych - Stanley.
_________________ ja wohl , ja wohl
ich liebe alkohol
Wiek: 64 Dołączył: 14 Maj 2009 Posty: 508 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-02-25, 03:38
Witam !
Ja się na nic nie obrażam, chociaż przyznaję się , że skłonny do tego jestem jak mało kto, ale z odpowiedzi Babuli , z podtekstu jego wypowiedzi odczytałem to co napisałem, dlatego też to zdziwienie.
Ale już sprzeczał się nie będę o które to włosy chodzi mając na uwadze duchowną osobę.
Z wyrazami szacunku Stanley.
_________________ ja wohl , ja wohl
ich liebe alkohol
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum