W dniu 6.11.2010r. chapter WARSZAWA Klubu KNIGHT RIDERS IPA POLAND dokonał uroczystego otwarcia swojego lokalu o wdzięcznej nazwie " WAROWNIA".
W uroczystościach wziął udział Prezydent Klubu GEPARD oraz delegacje wszystkich chapterów.
Gratulujemy i dziękujemy za zaproszenie.
Informujemy wszystkich - BYŁO SUPER.
Uroczystego przecięcia wstęgi dokonuje Director chapteru WARSZAWA - JACKE. | Na trasie. |  |
Rozpoczęcie spotkania Prezydenta GEPARDA z przedstawicielami chapterów Klubu. | JACKE - Director chapteru Warszawa. | Na pierwszym planie v-Direcktor ŚWIECZKA - chapter Toruń. |
W środku Director SOSZI - chapter Kielce. | Zawsze miła, zawsze piękna - Secretary chapteru Warszawa - GLANA. | Obradują, obradują ... |
ZIOMAL - Director chapteru Rawa Mazowiecka. | Prezydent Klubu KNIGHT RIDERS IPA POLAND - GEPARD | Pierwszy z lewej - HENRYK - sekretarz chapteru Tarnów. |
Na uroczyste otwarcie WAROWNI zbliżają się Prezydent Gepard w towarzystwie v-Prezydenta Stanleya - z chapteru Tarnów. | Tuż przed uroczystym przecięciem wstęgi. | Przecinamy ... |
... wreszcie ... | ... podziwiamy ... |  |
Pierwszy toast wznosi JACKE. | W Warszawie nie ma alkoholu w butelkach o,5l. | Niczego Wam Przyjaciele nie zazdrościmy, ale ten Barek musi byc pisany przez duże B . |
A i owszem, torty też były. | Przyszedł czas na wręczanie prezentów. | ... |
... | v-Director STANI z chapteru KOŁO wręcza prezencik. | Spotkałem swojego imiennika. |
Dziękuję Wam Przyjaciele z Warszawy ... | A SZCZEGÓLNIE PIOTROWI.
Od 6.11.2010r. jesteś nazwany PIOTR WIELKI ! | Było Super ! |
Najbardziej obleganym miejscem był barek. | Częśc uczestników w pokoju dla VIP-ów. | Co my tu mamy ? |
Barman HENRYK. | FRED - Skarbnik chapteru TARNÓW - nie martw się Fred, pieniążki na Zlot znajdziemy jak nie tu to tam ... ! | Przyjaciele z Koła i Torunia. |
WAROWNIA otwarta - czas na zabawę w restauracji Grodzka. | Zaczęło się ... | i ... poszło ! |
Wspaniali Przyjaciele z Warszawy - jeszcze raz Wam dziękujemy. | MEG & JACKE | Pozdrawiamy ! |
 | Ziomal z Rawy i Hiszpan z Koła. | Bo to był bal ... |
... bo to bal, bo to bal był nad bale ... | 7.11.2010r. nadchodzi czas pożegnania. | poranna kawka ... |
... herbatka ... | ... wódeczka ... | D Z I Ę K U J E M Y !!! |
|